#FILMZONE: Czy powstanie Kujawsko-Pomorski Związek Filmowy?

Operator Jacek Banach i reżyser Marcin Gładych podczas zdjęć do filmu "Panoptikon" w Toruniu
Spotkanie grupy roboczej ludzi kina z regionu kujawsko - pomorskiego zakończyło się poważną deklaracją. Postanowiono bowiem powołać do życia branżowy, Kujawsko - Pomorski Związek Filmowy, który będzie dbał o prawa ludzi filmu w regionie i środki na realizację ich filmów.

Osią dyskusji podczas spotkania, które odbyło się 5 września w Toruniu, było poszukiwanie najlepszej, najbardziej efektywnej formy działania na rzecz rozwoju kina lokalnego. 

Marek Żydowicz, prezes Fundacji Tumult i dyrektor festiwalu Camerimage zaproponował założenie Związku Filmowego, który jego zdaniem, ma największe szanse by realnie pomóc rozwojowi produkcji filmowej w kujawsko - pomorskim.

Żydowicz mówił, że jedynie Związek może stać się odpowiednio silnym partnerem dla władz miejskich bądź wojewódzkich w dyskusji o środkach na produkcję filmową. Siłą Związku ma być zsumowany dorobek wszystkich jego członków - fundacji organizujących festiwale, producentów, animatorów życia filmowego, teoretyków kina i samych filmowców - reżyserów, operatorów, aktorek i aktorów. 

Uczestnicy zebrania przychylili się do tego pomysłu i ustalili, że 23 września w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy odbędzie się spotkanie założycielskie Kujawsko - Pomorskiego Związku Filmowego. Spotkanie jest otwarte dla wszystkich ludzi kina działających w regionie.

Podczas spotkania Marek Żydowicz zaapelował też, by powrócić do idei Kujawsko - Pomorskiej Inicjatywy Filmowej, którą chciał powołać do życia Urząd Marszałkowski. Jeszcze w maju prasa donosiła, że KPIF powstanie i będzie dysponował budżetem 5,2 mln zł. 

Obecnie, wg nieoficjalnych informacji z Urzędu, budżet ten zmalał o 2 mln, przekazane na promocję lokalnego biznesu na zagranicznych targach. Już podczas poprzedniego spotkania  w Ostromecku sformułowano postulat zaproszenia władz wojewódzkich do ponownej dyskusji o KPiF. Dlatego też, uczestnicy toruńskiego spotkania przychylili się do apelu Żydowicza i napisali list otwarty do marszałka Piotra Całbeckiego z prośbą o spotkanie i omówienie sprawy KPiF.

Warto dodać, że Grupę Roboczą, która spotkała się 5 września, powołano do  życia 2 tygodnie wcześniej, podczas wspomnianego - pierwszego spotkania ludzi kina z regionu, które odbyło się w Ostromecku pod Bydgoszczą. Spotkanie ostromeckie było z kolei pokłosiem decyzji o powołaniu do życia KPiF i dyskusji jak wybuchła wokół tematu RFF (Regionalnego Funduszu Filmowego) w regionie.

Komentarze

  1. Wniosek: Marek Was wszystkich przekręcił na swoje... Amen.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz